Jagodowe Listy - Proste, domowe i skuteczne NARZĘDZIE do wsparcia Ciebie i Twojego dziecka!
Sposób na naukę samoregulacji emocji, uważności, poznawania siebie i wyrażania myśli. Sensoryczne listy z mnóstwem detali i szczegółów, z imiennymi zwrotami do dziecka SAME angażują małych czytelników i wciągają w wartościową, terapeutyczną zabawę!
Nadawcą listów jest Tinka albo Florek - miniaturowe rodzeństwo leśnych bohaterów, którzy poszukują listowych przyjaciół wśród dzieci.
USŁYSZEĆ NA CZAS NASZE DZIECI
Ty i Twoje dziecko zyskujecie narzędzie, które pozwoli Wam lepiej poznać potrzeby Twojego dziecka i zareagować szybciej na pojawiające się niepokojące sygnały. Pisemna forma komunikacji jest skuteczniejsza i uwalniająca napięcia. Często dziecko wyrazi więcej na piśmie, pisząc w swoim czasie, niż w rozmowie w cztery oczy! Twoje dziecko zostanie wysłuchane, będziesz w stanie zareagować na czas i wesprzeć dziecko w trudnej dla niego sytuacji.
Terapeutyczna SUPERMOC Jagodowego Listu
Każda przesyłka oprócz personalizacji imieniem dziecka, może być wzbogacona Twoim tekstem. To tak zwane okienko dialogu, które co miesiąc możesz, ale nie musisz użyć. Wystarczy wczuć się w rolę bohatera i napisać własny tekst, który umieścimy w postscriptum następnego listu. To Ty wiesz, co się u Was aktualnie dzieje i możesz napisać coś adekwatnego do Waszej obecnej sytuacji. To tutaj można również wesprzeć, docenić lub oswoić dziecko z trudniejszymi tematami. Subskrybując listy, masz stały dostęp mailowy do naszego trenera rodzicielskiego, który pomoże Ci ubrać w słowa PS odpowiedni do Waszej sytuacji. Wspaniałym pomysłem może być też praca z psychologiem, jeśli Twoje dziecko uczęszcza na takie zajęcia. Psycholog pomoże przemycić ważne tematy za pomocą "agenta" jakim staje się leśny bohater piszący listy.
Jagodowa SUPERMOC - personalizowany PS
Jak używać Jagodowych Listów, aby wesprzeć dziecko?
W liście zostawiliśmy miejsce, a tak naprawdę wyjątkową przestrzeń, którą od początku do końca tworzycie Wy - Ty i Twoje Dziecko. Dzięki kilku zdaniom możesz sprawić, by ta przygoda stała się magicznym narzędziem wspierającym Wasze relacje, a dla dziecka stała się bezpieczną przestrzenią do dialogu, do bycia wysłuchanym, do usłyszenia siebie i poznania swoich potrzeb. Wysyłasz nam mailem tekst, a my umieszczamy go w postscriptum następnego listu do dziecka. Tekst może być dowolnej długości, ale najlepiej jakby nie zaburzał proporcji listu. Wystarczy wcielić się w rolę bohatera i w jego imieniu okazać szacunek i zrozumienie trudności dziecka, napisać empatyczną historię bohatera i zdobyć zaufanie, stworzyć bezpieczną przestrzeń i powoli, systematycznie wprowadzać porady i wskazówki.
Praca z PS
1. Budowanie zaufania
2. Okazanie empatii i zrozumienia
3. Wysłuchanie dziecka
4. Zbudowanie poczucia bezpieczeństwa
5. Obecność
6. Przemycanie wartości i wskazówek
Przykłady tekstów i tematów do personalizowanego PS:
PS Samotność
Jeszcze niedawno bardzo chciałam mieć przyjaciółkę – chociaż jedną! Miałam wrażenie, że nikt mnie nie lubi i że nigdy nie będę mieć przyjaciółki. To było bardzo przygnębiające i smutne uczucie. Ale wiesz co, ostatnio trafiłam na moją bratnią duszę! Wreszcie! Po tylu długich miesiącach samotności poznałam Kaję! Jest taka dobra i ma tyle pomysłów na zabawy, że prawie w ogóle się nie kłócimy i nie obrażamy na siebie. Jeśli jeszcze Ty będziesz chciała zostać moją listową przyjaciółką, to będzie przewspaniale! Popiszemy listy?
PS Złość
Mam jeszcze jedną sprawę do Ciebie Arturze. Jak Ty sobie radzisz ze złością? Taką wiesz, jakby wzbierał wulkan i nagle wybuchał! Czasem dosłownie tak się czuję – jakbym wybuchł. A potem bardzo mi z tym źle i żałuję, że się tak zachowałem. Tylko, że jest za późno i zazwyczaj już mam kłopoty z tego powodu. Masz pomysł jak uspokoić ten wulkan? Jak zatrzymać wybuch? Ostatnio mi się parę razy udało jak brałem głębokie wdechy i głośno, z furią wydmuchiwałem powietrze. Tak porządnie, że aż świstało! Jednak nie jestem pewien czy zawsze będzie działać. Napisz jak masz jakieś sprawdzone pomysły. Bardzo mi zależy, żeby tę złość jakoś okiełznać.
PS Komunikacja
Ostatnio widzę, że rozmowa staje się coraz ważniejsza. Mam na myśli mówienie tego, co mam w głowie! Tyle rzeczy trzeba przekazywać, bo niestety, nie wszyscy umieją się domyśleć, o co mi chodzi. To jest trudne. Pomagają ćwiczenia w domu... Na przykład staram się coraz szczegółowiej określać rzeczy, które ktoś ma mi podać. Zamiast: „Podaj mi kubek”, mówię „Podaj mi mój czerwony kubek z pieskiem”. Wtedy od razu wiadomo, o który mi chodzi i nie muszę się denerwować, że dostałem niewłaściwy. Mówię Ci, spróbuj sam, to bardzo pomaga i nie wpada się w złe samopoczucie!
PS Impulsywność
Wiesz co, ostatnio inni mówią mi, że jestem nerwowy. Nie do końca wiem, czy tak jest, ale ostatnio zdarzyło mi się nakrzyczeć na kolegę, bo narysował mapę inaczej niż sobie wyobrażałem. Tak mnie to zdenerwowało, bo koniecznie chciałem mieć taką mapę jaką miałem w głowie. Wyrwałem mu kredkę, a Filip od razu mnie popchnął no i zaczęła się bijatyka. Myślę, że pewnie o takie zachowania chodzi innym. Tak ciężko mi je powstrzymać. Wtedy wydaje mi się, że mam rację, bo przecież on nie tak rysuje. Ale przecież nie rozmawialiśmy o tym, jak miała wyglądać ta mapa i miał prawo narysować ją po swojemu.
PS Nie lubię wf-u
Chciałam Ci się jeszcze na koniec Klaudio zwierzyć, że najbardziej ze wszystkich przedmiotów w szkole nie lubię wf-u. Wiem, że te zajęcia rozwijają sprawność i kondycję i dzięki temu można aktywniej spędzać czas. Jednak mam wrażenie, że mi nic na tym wf-ie nie wychodzi. Ciężko mi nawet piłkę złapać, nie mówiąc już o poprawnym fikołku. Zupełnie nie wiem czemu tak mam, ale Pani Klementyna mówi, że każdy jest inny i ma inne talenty. Namawia mnie żebym chociaż trochę popróbowała i dzięki niej idzie mi odrobinkę lepiej.
Jagodowe Listy zamówisz w naszym sklepie
Jagodowy Stempel