Jak przygotować dziecko na  przeprowadzkę?

Przeprowadzka to trudny czas dla wszystkich. Pożegnanie się z tym co znane i lubiane, stawienie czoła nowemu i nieznanemu. Dorosłym towarzyszą mieszane uczucia – radość wobec nowego z nostalgią i smutkiem związanym z zakończeniem pewnego rozdziału.

Dzieciom w takim czasie może być wyjątkowo trudno, zwłaszcza jeśli oprócz pożegnania z samym miejscem – budynkiem, pokojem, ulubionym zakątkiem, musi pożegnać się również z przyjaciółmi. Już małe dzieci potrafią przeżywać zmianę. Najmłodszym udziela się również nastrój rodziców, a nie ukrywajmy, przeprowadzka jest stresująca. Dzieci to lustra, mimo, iż często nie rozumieją otaczającej ich sytuacji to współodczuwają otaczającą ich atmosferę.

Listy od Tinki lub Florka mogą pomóc okiełznać wszystkie emocje, a tym samym ułatwią przejście przez ten trudny czas.

 Tutaj znajdziesz list rozpoczynający Waszą wspólną Przygodę Listową.

Pisząc postscriptum skierowane do dziecka, które zmaga się ze zmianą otoczenia, należy pamiętać, aby wyrazić aprobatę towarzyszących mu uczuć. Każdy ma prawo w takiej sytuacji czuć lęk, niepokój, żal, smutek. Często są one tak rozdmuchane, że przysłaniają radość, którą można odnaleźć w poznawaniu nowych ludzi, odkrywaniu nowego otoczenia.

Zacznijmy więc od przedstawienia pokrewnej sytuacji, wyraźmy lęk, niepokój, a nawet strach. Jednakże postarajmy się całość zakończyć pozytywnym aspektem.

Przykład:

Wiesz, moja przyjaciółka Kasia właśnie przeprowadza się do innego lasu, zmienia nawet szkołę. Było nam bardzo przykro z tego powodu. Kasia dodatkowo bardzo się bała, że dzieci w nowej szkole jej nie polubią i że w nowym miejscu nie będzie miała gdzie jeździć na wrotkach, które tak uwielbia. Długo się z tym męczyła, ale wiesz co się okazało? Nowy dom był śliczny, dostała nawet swój własny pokój, a niedaleko jest park, który ma specjalne miejsce do jazdy na wrotkach. W nowej szkole pani okazała się bardzo miła, a dodatkowo już pierwszego dnia poznała nową koleżankę – siedzą razem w jednej ławce. A i ja się już tak bardzo nie martwię, bo Kasia często do mnie dzwoni i pisze. W wakacje przyjedzie do dziadków i będziemy mogły spędzić razem mnóstwo czasu. Cieszę się, że moja przyjaciółka jest szczęśliwa, a przeprowadzka do nowego miejsca przyniosła jej tyle radosnych przeżyć.

Jeśli nie znajdziecie tego, czego potrzebujecie piszcie śmiało poprzez zakładkę kontakt, lub bezpośrednio na adres mailowy: strefa.rodzica@jagodowystempel.pl, a wówczas nasi specjaliści pomogą Wam odpowiednio dostosować narzędzie do Waszej indywidualnej sytuacji. 

Karolina Wachel

Jeśli szukasz sposobów na kształtowanie pozytywnych relacji z dzieckiem, potrzebujesz wsparcia w trudach rodzicielskich lub czujesz, że możesz wesprzeć innych - dołącz do naszej grupy na Facebooku „Strefa Rodzica” – pomóżmy sobie wzajemnie